Siadlem-cisza na gorach-oko stawow olbrzymie
Patrze w Tatry,w te ruiny przedwiecznej zagadki,
Chcialbym przejrzec,przeniknac jej mysli olbrzymie
Wiatr-bajarz lekkim palcem strune marzen traca
Z wolna uchodza z serca goryczy ostatki,
O tu siedziec i sluchac i dumac bez konca
/Franciszek Nowicki/
